To dlatego Flick postawił na Szczęsnego. Koniec tajemnic

To dlatego Flick postawił na Szczęsnego. Koniec tajemnic

Od początku tego roku Wojciech Szczęsny występował w prawie każdym meczu FC Barcelony, robiąc silne wrażenie jako główny bramkarz klubu. Hansi Flick, trener drużyny, powtórzył na swoich ostatnich konferencjach prasowych, że Szczęsny jest obecnie numerem jeden, który strzeże bramki Barcelony. Jednak ta decyzja wywołała wiele pytań, szczególnie w hiszpańskich mediach, dotyczących tego, co doprowadziło do tego wyboru i co przyniesie przyszłość Inaki Peña, który nie popełnił żadnych zauważalnych błędów, aby uzasadnić usunięcie z początkowego składu. Najnowsze wiadomości wyjaśniają zamieszanie, nie pozostawiając wątpliwości co do uzasadnienia decyzji Flicka.

Kiedy Wojciech Szczęsny dołączył do FC Barcelony, polscy kibice z niecierpliwością oczekiwali na jego debiut z katalońskimi gigantami. Jednak minęły trzy miesiące, zanim 33-letni bramkarz w końcu po raz pierwszy pojawił się w klubie. W tym okresie oczekiwania Inaki Peña był bramkarzem pierwszego wyboru i występował znakomicie, zapewniając nawet czyste konto w głośnym El Clasico przeciwko Realowi Madryt. Peña nie popełnił znaczących błędów i wydawał się niezawodną opcją.

To dlatego Flick postawił na Szczęsnego. Koniec tajemnic

Zaufanie hansiego Flicka do Wojciecha Szczęsnego: co zrobiło różnicę

W tym momencie Hansi Flick jest pewny swojej decyzji o powołaniu Wojciecha Szczęsnego na bramkarza startującego w Barcelonie. Flick podkreślił, że jego wybór był podyktowany najlepszym interesem zespołu, a osobowość Szczęsnego i styl gry dały zespołowi większe szanse na sukces.

„Rozumiem porównania. Iñaki to fantastyczny bramkarz, ale wybraliśmy Wojciecha Szczęsnego ze względu na jego osobowość i styl. Ma się dobrze. Obaj są doskonałymi bramkarzami. Decyzja została podjęta i musimy się jej trzymać. Zawsze podejmujemy decyzje z korzyścią dla zespołu i to właśnie zamierzam zrobić” – powiedział Flick na konferencji prasowej w zeszłą środę.

Pod okiem Szczęsnego Barcelona nie przegrała meczu. Drużyna wygrała prawie każdy mecz, a jedyny remis miał miejsce w wyjazdowym meczu z Getafe. Podczas czasu Peña w bramce w listopadzie i grudniu Barcelona nie odniosła takiego sukcesu. Drużyna walczyła o wygranie meczów i była zbyt wrażliwa z tyłu, pozwalając przeciwnikom tworzyć niebezpieczne szanse. W szczególności Peña nie zdołał zapobiec przekształceniu tych szans w cele. Toni Juanmartí, dziennikarz Katalońskiej gazety *Sport*, ujawnił, że Flick był niezadowolony z niezdolności Peñy do uratowania zespołu w kluczowych momentach, gdy punkty zostały odrzucone.

To dlatego Flick postawił na Szczęsnego. Koniec tajemnic

Przywództwo i zaufanie Szczęsnego: kluczowe czynniki sukcesu Barcelony

Według doniesień Flick uważał, że Inaki Peña wykonał swoją pracę pod nieobecność Ter Stegena, ale nie udało mu się uratować zespołu w kluczowych momentach meczów z takimi zespołami jak Celta Vigo, Las Palmas, Real Betis, Leganés, i Atlético Madryt. Dla Flicka był to decydujący czynnik, który dał Wojciechowi Szczęsnemu szansę na udowodnienie siebie. Trener uważa, że w stosunkowo młodym zespole, takim jak Barcelona, ważne jest, aby mieć doświadczonych graczy. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli chodzi o obsługę ciśnienia, obszar, w którym Szczęsny ma znacznie większe doświadczenie niż Peña. Poza stylem i osobowością, zaufanie Szczęsnego i cechy przywódcze są również głównymi powodami, dla których został bramkarzem pierwszego wyboru Barcelony. Znany jest z doskonałej komunikacji z obroną, zapewniającej jasne instrukcje i wskazówki na boisku. Jego przywództwo miało pozytywny wpływ na zespół, zwłaszcza w sytuacjach wysokiego ciśnienia.

Juanmartí zwrócił również uwagę, że Szczęsny wykazuje większą pewność siebie i autorytet, nawet przy popełnianiu błędów. Pozostaje opanowany i daje jasne instrukcje swoim obrońcom, co dodaje element kontroli do obrony Barcelony. Jednym z przykładów jego wpływu była jego kluczowa obrona przeciwko Ángel Di María w Lizbonie, gdzie Szczęsny utrzymał Barcelonę w meczu po chwiejnej pierwszej połowie. Kolejnym powodem przejścia na Szczęsnego jest umiejętność gry w piłkę stopami. Sztab trenerski Barcelony uważa, że Szczęsny jest pod tym względem lepszy od Peñy, a jego klasa i umiejętności zapewniają stabilność w zespole w krytycznych momentach.

Wiadomości sportowe